Prywaciarze
Idź do strony 1, 2, 3 Następny

Sokka

Co myślicie o szkołach, uczelniach prywatnych ? Czy ich absolwenci zdobywają taką samą wiedzę co absolwenci szkół, uczelni państwowych ? Czy ich dyplomy są wartościowe ? Wreszcie czy taki człowiek jest wiarygodnym w swej wiedzy, czy wszystko zawdzięcza pieniądzom ?

claudia912

sama nie wiem.
niby w takich prywatnych szkołach to zawsze łatwiej jest,bo płacisz i wymagasz. ale wiedzę jakoś też trzeba zdobyć,więc i przyłożyć do nauki trzeba by było chyba nie zależnie od tego, gdzie się uczysz.

Kasia.

To zależy co się rozumie przez pojęcie "szkoła prywatna". Moja bardzo dobra koleżanka z powodów rodzinnych podjęła decyzję, że nie pójdzie na studia, ale potem jakoś się poukładało i we wrześniu złożyła dokumenty do szkoły wyższej czyli prywatnej. I wypytywałam się jej co ona tam robi, jak wyglądają zajęcia. I okazało się, że jej studiowanie nie różni się niczym od studiowania zaocznego na Uniwersytecie. Jeździ na uczelnię co 2 tygodnie (piątek, sobota niedziela), zaczyna o 7.30 kończy o 19.00. Nie dostają gotowych skryptów ani notatek, mają normalne wykłady i cwiczenia, zaliczenia i egzaminy. Trudno mi jest stwierdzic czy dyplom szkoły prywatnej jest gorszy od tego z państwowej uczelni. Mało tego dziewczyna pracuje w sklepie z ciuchami na pół etatu i dorabia sobie, nie wyciąga od rodziców. Ja myślę, że dużo zależy od tego jak się traktuje studiowanie.

Sokka

Szkoła wyższa nie oznacza, że jest to szkoła prywatna. Prywatne mogę też być Uniwersytety.
Szkoła wyższa to normalne studia na „uczelni”, która nie ma uprawnień i statusu Uniwersytetu. Myślę, że właśnie do takiej szkoły chodzi Twoja koleżanka Wink

Kasia.

Powiem szczerze, że sama nie wiem co to za szkoła, poszukałam więc w necie i w opisie szkoły, że jest to Wyższa Szkoła Niepaństwowa.

Sokka

To przyznam, że jestem w szoku. Znam wielu ludzi z szkół prywatnych i wiem, że Oni to tylko się lenią i obijają.

Kala

powiem tak : dla mnie powinny w Polsce wszystko prywatyzowac - zaczynając od szkół, idąc przez szpitale i kończąc na hutach, stoczniach i kopalniach ! zdecydowanie jestem na tak. Mam nadzieję, ze plan Tuska wypali. Wreszcie służba zdrowia by się porządnie chorymi opiekowała bo dostawałaby zasłużone pieniądze, a teraz co ? - w łapę trzeba dac bo inaczej w dupie Cię będą mieli. Byłam z moją przyjaciółką przy jej umierającym ojcu i widziałam jak traktują te niby super zajebiste pielęgniarki osóby, któych rodziny dały lekarzowi w łapę, a tych którzy nic nie dali . żal.pl. oto Polska. sprywatyzowac wszystko - wreszcie bylibyśmy na poziomie państw dobrze rozwiniętych - jakoś Niemcy, Wielka Brytania nie narzekają na brak kasy itp. Niech Polska idzie do przodu - bo póki co to ja widzę tylko cofanie się.
i a propos szkół. Powiem Ci, że na prywatnych uczelniach czasem jest o wiele lepiej niż na tych państwowych. Weźmy np Uniwersytet Jagieloński. Tylko tradycja i długosc istnienia, tylko przeszłosc czyni tą szkołę tak renomowaną - a prawda taka, że gówno się tam można nauczyc - mam znajomych dlatego wiem jak to tam jest

claudia912

czyli jak widać prywatyzacja,to nie jest takie złe rozwiązanie w niektórych kwestiach.
ale to wszystko zależy od podejścia i celu działań.

Sokka

Moja uczelnia jest państwowa i jako Uniwersytet dość młoda. Może nie ma wielkiej renomy i nie jest jakoś szczególnie oblegana tak jak np. UAM w Poznaniu ale poziom ma wysoki. Wiem to bo by wszystko przyzwoicie pozaliczać musze się nieźle napocić i nagimnastykować. I nie myślcie, że jestem nieobiektywna bo nie jestem. Mój uniwerek ma wady, ba ma wiele wad ! Jednak z poziomu nauczania i możliwości jakie mi daje na przyszłość jestem bardzo zadowolona, nigdy nie chciałabym studiować w innym miejscu.

Kala

mój Uniwerek też jest stosunkowo młody ale co w tym złego ?
a prawda taka, że na Twojej , na mojej, na prywatnej, na UJ, na UW - wszędzie można kupić egzamin

Sokka

Nie zgodzę się z Tobą Kala, nie wszędzie można kupić egzamin.

Kala

obstaję przy swoim - i pozwolę się z Tobą nie zgodzic Smile

nie ma co się oszukiwac - żyjemy w świecie kiedy na porządku dziennym jest kupowanie meczów, egzaminów, mszy w kościele. Wszędzie tylko pieniądze. A jeżeli chodzi o uczelnie to na każdej znajdzie się jakiś skorumpowany profesorek .

Sokka

To ja takiego profesora u siebie nie znam. I szczerze cieszy mnie to bardzo, a że mój kierunek jest najmłodszym na tym uniwerku i najmniejszym to wszystkich wykładowców zna się na wylot, są uczciwi, może czasem nawet aż za bardzo Wink

Kala

żyj dalej Meg w tym swoim idealnym świecie Smile

nie będę Cię przekonywała skoro wiesz lepiej

nie chcę burzyć Twojego świata. Też mogłabym powiedzieć,że u mnie na uniwerku tego nie ma - ale nie dam sobie za to ręki obciąć bo nie wierzę po prostu w uczciwość ludzi.

Sokka

Nie musisz być opryskliwa. Doskonalę zdaję sobie sprawę z tego, że nie ma uczciwości na świecie, nigdzie. I wiem, że na uczelni jest jak jest nie urodziłam się wczoraj i wbrew Twojej opinii nie żyję w idealnym świecie.