(ANTYTEMAT) Guillermo Rosas
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 14, 15, 16 Następny

esa

Luna Roptus to firma która organizowała RBD trasy koncertowe - czyli załatwiała wszystkie koncerty, spotkania z fanami i wszystko z nimi związane a jej właścicielem był nie kto inny jak wielki M

ja patrząc na to co on teraz wyprawia się dziwię że RBD zaszło tak daleko no ale w tedy mu jeszcze na głowie siedzieli Pedro i Luis - teraz jest sam - choć i tak mnie zadziwia ze oni potrafili z mim mieć aż taką promocję

Angel

wiesz esa to nie dokona jest tak, nie ma co nawet przyrównywac RBD bo członków solo bo jego firma była odpowiedzialna za promocję zespołu ale RBD to ni był zwykły zespl jakich pełono, za nim stała spółka która czerpała zyski z zespołu( i to nie małe) gdyby firma wielkiego M nie wywiazywałaby się dobrze ze swoich obowiakó to by go po prosstu wypi...... dlatego musiał zapiepszac żeby sie utrzymac a lepszego zespołu by wtedy nie podłapał bo to była kura znosząca złote jajka
Teraz on pracuje bezposrednio z gwiazdami które mają podpisane kontrakty na płyty z wywtwórnia ale jako jako on nikomu nie podlega wiec robi co chce i ciagnie ile chce

esa

i właśnie dlatego że nie ma już RBD nie istnieje też już Roptus bo Memo sam nie umie tak dobrze o to zadbać -, przedtem miał na głowie Pedro a teraz nikt mu głowy nie zawraca jak coś idzie nie tak

Angel

czasami mam wrażenie że Dulce zabrała tą lepszą część sukcesu RBD a reszcie zostało to wielkie M

Kala

dalej będę się upierała przy tym,że Anahi dużo osiągnęła - bardzo dużo Smile

zresztą ona jest inna z charaktery niż Ucker i nie da sobie w kaszę dmuchać i myślę,że dzieki temu doszła tam gdzie doszła. Widocznie Ucker daje sobie wejść na głowę Razz

Angel

Ucker to ciele bez d... jak dla mnie to niechciał podpisac kontraktu z porządna wytwórnia bo tam miałby terminy i by ich poganiali a am oba robią c chcą i w jakim tempie chcą, Any jasne że osiągneła sporo ale jak dla mnie ona na ogromny potejcjał który pod kierownictwem Wielkiego M sie marnuje, Any stac na płytę która będzie rozchwytywana i na trasę która nie bedzie satyrą

Ona z posród wszystkich RBDziaków ma najwięcej fanów i gdyby ktos dobrze pokierował jej karierą osiągneła by znacznie wiecej

esa

Kala ale nikt nie kwestionuje tego że Anka odniosła sukces - a przynajmniej ja tego nie robię - bo bez wątpienia MD było jej sukcesem - czy mogło być większym czy nie nie będę się rozdrabniać bo nikt z nas nie wie jak mogło być - ale fakt jest taki że mimo tego że z wszystkich podopiecznych Memo najbardziej się zajmuje Anką to i tak widać tam te jego "działania" a raczej ich brak , najbardziej chodzi mi tu o czas jaki dzielił pierwszy i drugi singiel - 8 miesięcy !!!! - i trasa koncertowa która jak trasa wyglądała na początku a teraz tak raczej nie jest - 3 miesięczna przerwa, odwoływane koncerty i ciągnie się w nieskończoność

z Bebe jest inna sprawa bo Bebe jest takim samym leniem jak Memo i brak płaty u niego jest wynikiem działania ich dwóch to zupełnie inna sytuacja niż u Anki

Kala

dziś Luis udowodnił , potwierdził fakt - kto jest człowiekiem, kto jest naturalny i dla kogo nie liczy się tylko kasa. Brawo Zajączku ! Memo to powinien Luisowi pięty całować i brać z niego przykład. Takich menadżerów jak Luis mało jest na świecie.

Emmi.

Angel

ja też, Luis jest niesamowity, i bardzo pomocny, mógł mieć w tyłku nasze tweety i prośby a jednak wyszedł po dziewczyny i zaprowadził o dulce a Memuch to zwykły frajer,

Margarita

jak tylko dziewczyny dały znać, że Luis po nie wyszedł od razu pomyślałam o jego zachowaniu i o zachowaniu Memo.

Kala

mam nadzieję,że Memo - dotrzyma słowa z koncertem Any - myślę,że tutaj możemy dykutować o tym koncercie bo - to głównie chodzi o to czy Memo nas okłamuje i daje złudne nadzieje czy faktycznie sprawi,że spotkamy się na koncercie Anahi

Emmi.

Dziewczyny już nie róbcie z niego takiego potwora...Ja też go nie lubię i nigdy nie polubię, ale w końcu jest on menadżerem Anki i nie sądze, żeby pisał coś na tt nie mając potwierdzonych informacji. Niby dlaczego ma nas okłamywać? Ja nie widzę powodu. Nie wiem czy zdajecie sobie z tego sprawę, ale to pewnie Memo zadbał o koncert w Pl, wie, że Anka chcę tu przyjechac i to pewnie on dzwonił do różnych firm, bo nie sądze, żeby Polska sama wyszła z inicjatywą koncertu.

Kala

nie moja wina,że przedsawił sam siebie w takim świetle. Czy dzwonił też nie wiesz - w tej kwestii nikt nic nie wie i wszyscy mogą tylko domyślać się o co chodzi. I nie wszyscy potrafią uwierzyć w ten koncert tylko i wyłącznie ze względu na Memo - który w życiu już tyle naobiecywał i mało kiedyy dotrzymywał słowa. Głownie o to chodzi. Przynajmniej mi.

Nessi

Mnie nie chodzi że Memo kłamie, bo chyba aż takie bezczelny nie jest
(przy całej gamie jego wad) żeby robić z fanów idiotów.
Mi chodzi o to czy ten koncert dojdzie w ogóle do skutku. Przy zerowej promocji, przy braku płyty, przy minimalnej popularności Any w Polsce. Na moje oko ekipa memo zaczyna od końca-od koncertu. Nie tędy droga. Na ile osób oni planują ten koncert??? ile z tych osób przyjdzie??? okaże się (odpukać!!!) że za mało i trzeba bd dopłacać do tego interesu...i wtedy albo ceny biletów pójdą w gorę albo wszystko odwołają. Oby nie. Ale nie sądzę zeby Memo z własnej, menadżerskiej pensji poopłacał podróż, sprzęt, wypożecznie sali, czas pobytu i jeszcze żeby coś mu i EMI zostało.