Autor |
Wiadomość |
Pey
Przyjaciel Forum
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 1675
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pon 16:30, 06 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ja uważam, że możemy wygrać z każdym. Przed ćwierćfinałem z kimkolwiek byśmy nie grali uważam, że będzie bardzo ciężko wytypować kto to wygra.
Rosjanie i Brazylijczycy też mają swoje problemy w tym turnieju. Np w meczu pomiędzy tymi drużynami Rosjanie zagrali gramatycznie słabo, za to Brazylia też męczyła się momentami ze słabszymi zespołami. Ze słabymi Serbami Brazylijczycy wygrali zaledwie 3:2. ?Dzisiaj graja z Niemcami, tutaj też nie powinno być szybko, łatwo i przyjemnie.
Amerykanie wyglądają tutaj chyba najrówniej i najpewniej. Co nie znaczy, że to wygrają cały turniej. Chyba wygrają grupę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kas
Kura$owa
Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 8:26, 07 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Jest Rosja. Bałam się dostac ich, wierzę, że za 36 godzin na boisku staną chłopcy z LŚ!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel
♥Extranjera♥
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 5225
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 8:47, 07 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
A ma myślę że na tym etapie z każdym byłoby ciężko - czy to rosja, brazylia czu USA - każdy chce wygrać i będzie dawać z siebie wszystko bo zaczął się etap wszystko albo nic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pey
Przyjaciel Forum
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 1675
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 10:35, 07 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Wolałabym żebyśmy trafili na Brazylię. Z prostego powodu: w tym roku już z nimi graliśmy i ich pokonaliśmy. Wiemy na co ich stać.
Rosjanie są nieprzewidywalni, potrafią zagrać doskonale ale też zdarzają im się słabe mecze. Dosłownie jak Nasi na tym turnieju.
No ale tak jak pisze Angel z każdym byłoby tu ciężko. Zresztą na którymś tam etapie byśmy trafili na tą Rosje czy Brazylię. Amerykanów chyba wolałabym uniknąć aż do finału Widać, że kolejny raz są w optymalnej formie na IO.
W plażówce odpadliśmy w ćwierćfinale, nie chciałabym powtórki z rozrywki...
mecz o 20:30 będą emocje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Saugaro
Vampire ♥ Witch
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 13:49, 07 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | W ćwierćfinale zagramy z Rosja. Czysto dobrze, czy to źle okaże sie juz za dwa dni. W czwartek o godzinie 19 30 angielskiego czasu rozpoczniemy bój o półfinał. Wygrany tego ćwierćfinału trafia na wygranego ćwierćfinału Bułgaria- Niemcy. |
Czyli co? Plan na jutro to pobić Rosjan i albo wziąć odwet na Bułgarach za ten przegrany mecz w fazie grupowej albo rozegarć "niedoszły" mecz ćwierćfinałowy z Niemcami, tyle że w półfinale??
Coś czuję, że ten jutrzejszy pojedynek, może być trudniejszy od samego finału Dadzą radę. Muszą. Jak się chce zdobyć medal to trzeba umieć wygrać z każdym. Trzymam kciuki.
Rosjanie maja dobrą zagrywkę, wysoki środek bloku, ale słabsze przyjęcie i wahania formy. ( choć z tym ostatnim to trochę jak u nas). Szkoda, że ostatnio nie pograliśmy sobie z Rosjanami w jakimś mniej znaczącym turnieju, byłoby wiadomo na co ich stać.
Martwi mnie pesymistyczne nastawienie samych zawodników. Oby tylko nie przegrali tego meczu już w szatni. Jak to mówi Dębowski: To są proszę Państwa Walczaki" I ja chcę te walczaki zobaczyć jutro wieczorem.
A propos Dębowskiego" pamiętacie wczorajszy tekst?
"Jest za dziesięć jedenasta. W kraju dochodzi południe. Będą dzwonić na Anioł Pański, może warto by było pomyśleć też o tym"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Saugaro dnia Wto 13:50, 07 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nessi
team pancakes
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 7643
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 13:59, 07 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Saugaro napisał: |
A propos Dębowskiego" pamiętacie wczorajszy tekst?
"Jest za dziesięć jedenasta. W kraju dochodzi południe. Będą dzwonić na Anioł Pański, może warto by było pomyśleć też o tym"
|
myślałam że umrę ze śmiechu jak to usłyszałam
psychika najważniejsza, chłopaki muszą wierzyć w siebie i swoje możliwości i dać z siebie wszystko. a my musimy wierzyć w nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
esa
peliroja
Dołączył: 28 Kwi 2009
Posty: 4261
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 14:09, 07 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
a ja nie rozumem tego czyhania na jak najłatwiejszego przeciwnika, ludzie jesteśmy jedną z najlepszych drużyn na świecie i my mamy czyhać na jak najłatwiejszego przeciwnika żeby dostać się do półfinału?!
nie sztuką dotrzeć do finału pokonując najsłabszych, ale potęgi
tak samo irytuje mnie ta cała nagonka na chłopaków po wczorajszym meczu
fakt faktem, że grali źle (ale popatrzcie na to że przy tak złej grze sety przegrywaliśmy tylko 2 czy 3 punktami!!!) ale dalej gramy w turnieju i nie rozumiem całego tego wieszania na nich psów tym bardziej po tym co chłopaki w swoich karierach osiągnęli, nie zdobędą medali olimpijskich(ja jednak wierze że jutro pokonają Rasije i zamkną gęby tym wszystkim "znawcą" siatkówki) to trudno ale nie można zapominać o tym, że są byłymi wice-mistrzami świata(bo sporo z tych chłopaków już wtedy grało), 2009 wywalczyli mistrzostwo europy, dwa lata później brąz, w tym roku wygrali ligę światową - pokażcie mi inną polską drużynę która ma w ostatnich latach takie sukcesy i co jedna porażka i chłopaków wręcz z błotem mieszają, wiele było wczoraj artykułów że chłopaki wcale grać nie umieją i nie są dobrą drużyną a liga światowa to tylko był przypadek
a jak piłkarze na mistrzostwach u siebie nawet ani jednego meczu nie wygrali to z nich robili bohaterów narodowych, to są polskie media
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewusqa
fan of Vondy ♥
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 19639
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kaliszfornia
|
Wysłany: Wto 14:39, 07 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
esuś no właśnie to najgorsze jest to, że mimo tych sukcesów które wymieniłaś ludzie nadal uważają, że siatkarze nie umieją grać za to piłkarze są wielką potegą no pliz jak ja czytam takie wypowiedzi na forum to mną telepie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel
♥Extranjera♥
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 5225
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 16:03, 07 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
esa ale co z tego że przy parnej grze przegrywaliśmy sety tylko kilkoma punktami skoro był to mecz z AUSTRALIĄ. Nie ma co porównywać obu reprezentacji w rankingach. Mecz z tą druzyną powinien być dla 3 drużyny świata jak lekka rozgrzewka a oni się męczyli jak potępieńcy!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Saugaro
Vampire ♥ Witch
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 20:04, 07 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Angel napisał: | esa ale co z tego że przy parnej grze przegrywaliśmy sety tylko kilkoma punktami skoro był to mecz z AUSTRALIĄ. Nie ma co porównywać obu reprezentacji w rankingach. Mecz z tą druzyną powinien być dla 3 drużyny świata jak lekka rozgrzewka a oni się męczyli jak potępieńcy!!!!! |
Rozumiem Twój punkt widzenia Angel. Masz do niego prawo, biorąc pod uwagę ostatnie wydarzenia. Ja też wiem, że nie jest kolorowo i że jutro może być różnie, ale irytuje mnie ten realistyczno- pesymistyczny ton niektórych osób ( nie myślę konkretnie o Tobie, w tej chwili) Jeszcze NIE przegraliśmy! A większość ludzi i tak ich już skreśliła.... Trzeba wierzyć! Na marudzenie smęty i żale przyjdzie jeszcze czas. Pomyślałabyś przed igrzyskami że przegramy z AUSTRALIĄ? Pewnie nie, a tu niespodzianka. Taka sama niespodzianka może przytrafić się nam jutro. Co by się nie działo i jakim wynikiem to spotkanie się nie zakończy, złego słowa nie powiem na zawodników trenera i system szkoleń. Bo moim zdaniem jest dobry.
Mieli odpuścić LŚ w tym roku przez igrzyska? Może wówczas mieliby do siebie pretensje, że stracili okazję żeby pograć z najlepszymi przed tak ważną imprezą jak IO
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pey
Przyjaciel Forum
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 1675
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 20:37, 07 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Myślę, że z tym słabszym przeciwnikiem chodzi głównie o to, że to jest ćwierćfinał. Tutaj może się zdarzyć słabszy mecz i tu już nie ma nic się nie stało, bo odpadamy. Najtrudniejszy mecz w turnieju.
Czyli lepiej grać ze słabszym przeciwnikiem co nie znaczy, że Rosja jest w tym momencie nie do pokonania
Podobno nasi mieli być gotowi właśnie na te mecze w fazie pucharowej- no to trzeba dać im szansę, żeby pokazali na co ich stać a nie z góry skazywać na porażkę.
Wydaje się, że możliwe, że cos nie zagrało z przygotowaniami. Jeżeli tak to trudno, tak się zdarza widzimy to po naszych medalowych szansach (Dołęga, chociaż tutaj wszystko było dobrze a i tak nie wyszło... )
TO JEST SPORT, to są ludzie. Właśnie to jest w tym wszystkim piękne, że niczego nie da się przewidzieć, że raz wychodzi a raz nie. Mam wrażenie, że niektórzy "niedzielni kibice" nie do końca są przyzwyczajeni to tego wszystkiego. Nie mam tutaj na myśli siatkówki tylko ogólnie sportu.
Jak się kibicuje od zawsze (w moim przypadku chyba tak jest, bo nie pamiętam czasu kiedy nie interesowałam się sportem) to troszke łatwiej się odbiera te porażki.
Aha i jeszcze jedno: mecz meczowi nierówny. Jest też inna zasada: jesteś tak dobry jak twój ostatni mecz Tego bym się nie trzymała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel
♥Extranjera♥
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 5225
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 21:32, 07 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Oj tam to że patrze realnie na ich grę to nie znaczy że jestem pesymistką co do meczu z Rosją - po prostu wygra lepszy i tyle, jak zasłużą to wygrają i tyle.
Mnie w tym wszystkim przeraża tylko jedno - we wszystkich wywiadach i zawodników i trenera pojawia się jedna myśl - oni sami nie wiedzą co tak naprawdę powoduje ich słabą grę, ciągle mówią że sami nie wiedzą co się stało. A skoro nie wiedzą co się stało to jak się kolejny raz tego ustrzec? Jak wiadomo co jest nie halo to można próbować z tym "walczyć" ale jak sami nie wiedzą co nie gra to jak mają ten problem rozwiązać? Jest jeszcze nadzieja że skoro gramy jak na kolejce górskiej to tym razem będziemy "w jej górnej części"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
esa
peliroja
Dołączył: 28 Kwi 2009
Posty: 4261
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Śro 10:38, 08 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Angel ale chyba lepiej żeby słabszy mecz zdarzył się w fazie grupowej niż w ćwierćfinale? każda drużyna ma słabsze momenty np. Bułgaria przegrała z Argentyną 0:3 którą my rozbiliśmy 3:0 więc??
a poza tym Australia wcale nie jet aż tak słabym zespołem, znikąd się nie wzięła na olimpiadzie(musiała sobie wywalczyć tan start), nie tylko my mieliśmy z nią problemy, Włochy także się z nimi męczyły i wygrały dopiero w 5 secie
a przy tym że przegrywaliśmy 2 czy 3 punktami sety chodziło mi właśnie o to jak nasi źle grali, nic im nie wychodziło a jednak ugrywali te 22 czy 23 punkty, z nieba nam nie spadały, zresztą jestem zdania że w meczu zabrakło nam tez trochę szczęścia (wiele było sytuacji że piłka po bloku wypadała minimalnie w aut, dosłownie pare centymetrów)
zresztą skoro tak wszyscy są pewni porażki (dla mnie to jest nie do pojęcia, jak sobie przypomnę ten huraoptymizm przez meczem naszych z czechami na euro) to chyba lepiej przegrać z "wielką" sborną niż "słabymi" Niemcami, prawda?
Angel to nie złośliwość w twoją stronę tylko tych wszystkich dziennikarskich hien
a co do tego, że nie wiedzą co się stało że przegrali to nasz trener miał najlepszy komentarz, że jakby czemu tak słabo chłopaki grają to by tego meczu nie przegrali
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pey
Przyjaciel Forum
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 1675
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Śro 11:18, 08 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
z ciekawości sprawdziłam kursy bukmacherskie na ten mecz.
Rosja 1.55
Polska 2.40
Moim zdaniem jednak zawyżony kurs na Polaków...
no to buki też szybko zmieniły zdanie, bo do niedawna byliśmy faworytami do złota, wcześniej upierali się na Brazylię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel
♥Extranjera♥
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 5225
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Śro 11:54, 08 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Dziennikarze zawsze najpierw sami pompują w ludziach ten balon oczekiwać a potem jadą po każdym równo - dziś już rzadko zdarzają się dziennikarze którzy skupiają się na sporcie, jego specyfice, interesujacych detalach spotkania - wolą ogólniki relacji i tanią sensację. Jak się czyta czasem notki o spotkaniu to żal tyłek ściska - taki poziomp profejonalizku że licealista średnio zorgietowany z dyscyplinie sportowej po obejrzeniu meczu lepiej by go opisał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|