Najbardziej realna trauma?
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4

Doś.

Kala - może Ci się tak wydaję,bo w każdej z tych traum jest Anka Laughing

. I jak wspomniałam w ostatnim zdaniu,że wydaje mi się,że to ona utrzymuje największy kontakt z największą ilością ex-RBD Very Happy

Co do tego,co wspomniałaś z Dulą i jej pracą to ja się nie zgodzę,ale to tylko i wyłącznie aktualnie moje zdanie Very Happy

np.chcąc nie chcąc z Poncho ... przecież to nie praca,i ja to akceptuję mimo,że tej traumy najzwyczajniej nie lubię Very Happy

Nessi - no to wiadome,całego życia na pewno nie streszczają na TT,jednak z tego co widać to jak na moje oko te traumy się utrzymują najbardziej Smile

No,może jeszcze Maite z Dulą,które ostatnio dosyć często na siebie wpadają Very Happy

Co do Vondy,to to już przeszłość chcąc nie chcąc.Może właśnie dlatego już w 100% Vondy nie jestem,gdyż widząc to,jak ich kontakt 'się rozwija',zaczyna do człowieka dochodzić,że to już koniec,i są własnie inni ludzie zarówno dla Cukierka jak i dla Dulce,proste ... xd

Emmi.

Nie jesteście dziewczyny dziwne, bo ja mam tak samo Razz

Mało mnie już interesuje kto się z kim spotyka, oczywiście ciesze się ze spotkań, ale nie jaram się już tak nimi, spotkali się, są zdjecia, fajnie, na spotkanie jednych ciesze się bardziej, na innych mniej, ale wiadomo, że każde spotkanie ex-RBD wywołuję jakieś tam pozytywne odczucia.
Też już się nie "traumuję", mimo, że jestem 100% LosAnką, to to już nie jest to samo co kiedyś, to co było już przeminęło, mam ich w sercu, ale cóż, wyrosłam już z traum i tyle Very Happy

Dla mnie też już teraz liczy się tylko jedna osoba z RBD, no i Maite, a reszta, cóż...Mam sentyment, śledze kariery od czasu do czasu, niektórych bardziej, innych mniej... Wink

Niebieski Wilk

O rany, dla jednych i drugich to praca. Dla Trendy i Gueros, czy spotkają się na konferencji czy przy nagrywaniu piosenki. Ale to nie znaczy, że nawet jeśli spotykają się przy takich okazjach to ich wzajemny widok nie cieszy. Poza tym chyba nie tylko na galach itp się spotykają? Teraz każdy ma jakieś swoje zadania.
Też się cieszę jak się ex-RBD spotkają, ale bez szału. Chyba, że to dotyczyłoby mojej ulubionej traumy, bo mam niedosyt i chciałabym jakieś nowe zdjęcia. To nie dotyczy jedynie ich, ale tez innych których lubię, nie tylko ex-RBD.